Urządzając sypialnie musimy pamiętać o tym, że będziemy spędzać w niej minimum 6-8 godzin dziennie. Nie warto więc oszczędzać na wystroju tego pokoju.
Najważniejsza jest kolorystyka, która będzie odzwierciedlać nasz charakter. Przy czym warto trzymać się jednej zasady. W małej sypialni najlepsza będzie biel lub jasne kolory. To optycznie powiększa wnętrze. Można też zastosować lustra lub powierzchnie szafek odbijające światło, które także sprawiają, że wnętrze wydaje się większe.
Jeśli macie problemy ze snem to zapewne pomoże wam dobrze dobrana kolorystyka.
Kolory, które wyciszają to barwy natury: delikatne błękity, zielenie, spokojne fiolety.
Dekoracyjne elementy w sypialni mogą podkreślać wasz charakter. Podróżnicy mogą zastosować dodatki z Dalekiego Wschodu wzorzyste tapety i miękką wykładzinę.
Jeśli gustujecie w prostocie to polecamy urządzenie sypialni po skandynawsku. O czym już pisaliśmy na naszym blog. Tu sprawdzi się drewniana podłoga, miękkie, puchate skóry i pledy. Skandynawowie cenią prostotę dlatego w takim wnętrzu stosujcie zasadę im mniej tym lepiej!
Na koniec. Wrażenie miękkości dają wszelkiego rodzaju faktury tkanin. Miękkie welury, pikowania, puchate wykładziny. Takie zabiegi dają wrażenie przytulności, a to przyda się w każdej sypialni. Zwróćcie więc uwagę na dobór tekstyliów.
źródło: http://www.homesquare.pl